"W mroku lochów nienawiść nie szuka sprzymierzeńców, lecz ofiar" - recenzja "Uwięzionych w Galerii Lochy" Jolanty Bartoś


Po pierwszym book tourze w jakim uczestniczyłam (był to book tour z Garstką, o którym możecie przeczytać tu) niewiele potrzebowałam czasu do namysłu, by wziąć udział w kolejnym tego typu przedsięwzięciu. Tym razem, skuszona bardzo pozytywną recenzją Ani z bloga Z fascynacją o książkach, zgłosiłam się do przeczytania książki autorstwa Jolanty Bartoś Uwięzieni w Galerii Lochy. Czy również mi, tak jak Ani, przypadła ona do gustu? No cóż... To już musicie sprawdzić sami.

„Poniesiesz porażkę tylko i wyłącznie w chwili, gdy zrezygnujesz” - recenzja "Szklanego Tronu" Sarah J. Maas


Mam czasami masochistyczne podejście do czytania serii. Mianowicie, skoro już jakąś zaczęłam, to choćby nie wiadomo, jak mnie irytowała i nudziła, przeczytam całą. Będę robić przerwy po pół roku, będę się wkurzać i irytować, ale przeczytam. Właśnie dlatego, mimo dość sporej niechęci do nowelek (o czym możecie przeczytać tutaj), sięgnęłam po pierwszy tom Szklanego tronu Sarah J. Maas. Jak wiecie, Celaena wkurzała mnie w zbiorze nowel niemiłosiernie, ale byłam pod sporym wrażeniem fabuły i pomysłów autorki, więc stwierdziłam, że dam jej jeszcze jedną szansę i zobaczymy, co z tego wyjdzie...

Czy gdybyś mógł, chciałbyś poznać swoją przyszłość? - recenzja "Czary wyroczni" Judith Merkley Riley

Po raz kolejny zapraszam Was do podróży w czasie. Powieści historyczne to jedne z moich ulubionych książek, więc często po nie sięgam, na zmianę z fantastyką. Opis Czary wyroczni bardzo mnie zaintrygował – Paryż, XVII wiek, trucicielki i spiski na królewskim dworze – czy można chcieć czegoś więcej? Ale czy Judith Merkley Riley sprostała moim wysokim oczekiwaniom? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

"Widzę galaktykę, ale jej nie dostrzegam..." - recenzja "Spętanych przeznaczeniem" Veronici Roth

Ostatnio opisywałam Was moje wrażenia po lekturze pierwszego tomu dylogii Carve the Marks Veronic Roth i jak wiecie, bardzo się tą częścią zachwycałam. Dlatego nic dziwnego, że jak najszybciej mogłam, usiadłam od razu do lektury drugiej części historii Cyry i Akosa oraz ich rodzin. Po prostu nie potrafiłam inaczej, chyba bym nie wytrzymała, zresztą – nie lubię robić długich przerw między kolejnymi częściami serii, bo często zapominam wydarzenia z poprzednich tomów i jest klops. Ciekawi, czy zakończenie historii Cyry i Akosa przypadło mi do gustu? To zapraszam do lektury.

Czy można oszukać przeznaczenie? - recenzja "Naznaczonych śmiercią" Veronici Roth

Nie mam przekonania do czytania książek z gatunku Young Adult. Chyba wynika to z tego, że jestem już na to za stara – prawie trzydziestka na karku powoduje, że raczej wkurzają mnie nastoletnie, nie wiedzące czego chcą bohaterki, które w dodatku ciągle robią maślane oczy do swoich wybranków. Dlatego raczej unikam tego typu powieści, ale czasami postanawiam zrobić wyjątek. Skuszona przede wszystkim urodą okładki, która już wieki temu wpadła mi w oko, zdecydowałam się sięgnąć po Naznaczonych śmiercią Veronici Roth, nawet nie czytając opisu na okładce. Wiedziałam tylko tyle, że jest to kolejna po serii Niezgodna książka autorki – spodziewałam się raczej mdłej i schematycznej młodzieżówki, a zamiast tego... No cóż, zostałam mile zaskoczona.

Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie – recenzja "Warchołów i pijanic" Jacka Komudy

Jacek Komuda niemal przebojem wdarł się na moją prywatną listę ulubionych autorów książek historycznych. I chociaż szczerze nie znoszę tego (uwaga, mały spojler!), że wszystko w jego powieściach kończy się źle, a w dodatku w większości są to zbiory opowiadań, to i tak rzucam się od razu do księgarni na wieść o premierze nowej książki tego autora. Dlatego też z ogromną ciekawością sięgnęłam po Warchoły i pijanice, nie mogąc się doczekać, czym tym razem uraczy mnie pan Jacek.