Chcesz balonik? - recenzja "Tego" Stephena Kinga

Nie ukrywam, że lubię długie książki, ale przeczytanie ponad tysiąca stron przy pracy i domowych obowiązkach zajęło mi ponad miesiąc. Dlatego też dopiero teraz pojawia się kolejna recenzja mojego autorstwa, ale mam nadzieję, że Was naprawdę zachęcę do przeczytania tej cegły. Miłej lektury!