Moja
teoria brzmi: polska fantastyka jest kobietą. I nic nie jest w
stanie zmienić mojego zdania. Każdy, kto czyta ten gatunek kojarzy
Martę Kisiel, Anetę Jadowską czy Magdalenę Kubasiewicz. No to
teraz proszę dopisać kolejne nazwisko – Martyna Raduchowska.
Blogerka, sprzedawca stali, kocia matka, filolog i historyk z zamiłowania. I wielka miłośniczka książek od ponad 20 lat. Zapraszam Was do mojego małego kąta, gdzie poczytacie bardzo subiektywne opinie o książkach.