Rękopis znaleziony w Saragossie - Jan Potocki
Ludzki mózg uwielbia szufladkowanie. Każdą książkę, jaką czytamy, wkładamy w naszej głowie na jakąś półeczkę podpisaną nazwą gatunku: a to romantasy, a to fantasy, czy powieść obyczajowa. Gorzej, gdy trafimy na powieść, której nie da się tak łatwo zamknąć w sztywnych ramach jednego typu opowieści. I po raz pierwszy w życiu natknęłam się właśnie na taki tytuł.